Nasza przygoda z kolejami Socjalistycznej Republiki Wietnamu była krótka. Nieco ponad 5 godzin pociągiem SE4 z Da Nang do Dong Hoi (po czterech dniach zaczynamy rozróżniać dwuwyrazowe nazwy). Klasa 2AC, czyli „fotele lotnicze”. Prawdę mówiąc PKP mogłaby co nieco od kolegów ze wschodu zapożyczyć. Fotele odchylane do pozycji półleżącej, wysokie podnóżki i do tego obiad w cenie. No i widoki, których nawet przy szybko postępujących zmianach klimatycznych u nas nie zobaczymy :).
brak mi Was na zdjęciach.